Borówki Parafia

Od dawna mieszkańcy Borówek przemierzali pieszo duże odległości dzielące ich od najbliższych kościołów parafialnych, do których należeli. Nawet wtedy, kiedy już rowery, motocykle i samochody ułatwiały dotarcie do odległych świątyń, marzeniem było mieć we wsi kościół. W czerwcu 1983 roku w czasie wizyty duszpasterskiej ks. Biskupa Ignacego Tokarczuka, po przeprowadzeniu wizji lokalnej w naszej wsi zapadła decyzja o budowie kościoła, na miejscu położenia dawnej cegielni, co spowodowało ogromną radość społeczności i wyzwoliło wielką siłę woli i chęć do pracy przy budowie upragnionej świątyni. Już w październiku ukończono roboty ziemne. Powołano Komitet Budowy Kościoła, któremu przewodniczy Stefan Szela. Wiosną 1984 r. zaczęto wznosić mury kościoła. Zbudowano też ołtarz polowy, przy którym odprawiano msze święte. Wtedy też zapadła decyzja, że nasz kościół będzie pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego. Powstały również osłony przy ołtarzu polowym chroniące przed słońcem, deszczem i wiatrem oraz prymitywne ławki z desek i pustaków dzięki zaradności i pomysłowości członków komitetu budowy kościoła. Prace postępowały szybko – w sierpniu zakończono budowę murów i zbrojenie płyty głównej a 30 września 1984 roku zgromadziły się tłumy na placu budowy w oczekiwaniu na przybycie ks. Biskupa Stefana Moskwy, który dokonał aktu wmurowania kamienia węgielnego. Wszystkie drogi dojazdowe do kościoła były zgodnie z praktykowanym w tych czasach zwyczajem udekorowane proporczykami i bibułkowymi wstążeczkami. Mieszkańcy Borówek byli dumni, że spełniły się ich marzenia i że wreszcie w naszej miejscowości stanął kościół, będący filią kościoła parafialnego w Borku Starym. Prace trwały nadal, wykonano szkielet dachowy i wieżę kościelną. Mroźna zima 1985 r. przerwała wprawdzie pracę przy kościele, ale za to nasza wspólnota cieszyła się pierwszą dekoracją bożonarodzeniową z szopką i pierwszym odpustem w święto Miłosierdzia Bożego. 1985 roku nasz kościół został poświęcony przez ks. Biskupa Ignacego Tokarczuka, tej uroczystości towarzyszyły liczne rzesze wiernych z pobliskich parafii. W poświęconym już kościele udzielono pierwszego sakramentu małżeństwa, a rok później pierwszego sakramentu chrztu. Szczęśliwymi małżonkami i rodzicami byli Ewa i Tadeusz Ziarnowie. Sakramentu Pierwszej Komunii Świętej udzielono w roku 1986 a rok później odbył się pierwszy pogrzeb na nowo oddanym cmentarzu grzebalnym obok kościoła. Trudno byłoby sobie wyobrazić funkcjonowanie kościoła bez posługi osób świeckich – i tak pierwszymi kościelnymi była para małżeńska (ewenement wart odnotowania) Tadeusz i Aniela Pomarańscy. Początkowo obowiązki kościelnego pełnił mąż przez 17 lat. Po jego śmierci obowiązki przejęła żona, która okazała się godną następczynią swojego męża przez kolejnych 10 lat. Pierwszym organistą był Roman Nizioł, później Krzysztof Kłoda. W tym czasie posiadanie samochodu nie było tak powszechne więc pokonywanie odległości od miejsc zamieszkania do kościoła było nie lada wyzwaniem, zwłaszcza dla ludzi w podeszłym wieku jakimi byli nasi pierwsi kościelni, którzy z wielkim poświęceniem wzorowo pełnili swą funkcję w nieogrzewanym zimą kościele. W kolejnych latach trwały prace tynkarskie murów zewnętrznych i porządkowe wokół kościoła. Koniec lat dziewięćdziesiątych to prace przy instalacji centralnego ogrzewania i wodociągu, uruchomieniu punktu katechetycznego i wyposażeniu w meble i potrzebny sprzęt zaplecza kościelnego przeznaczonego na plebanię. 19 czerwca 1989 roku mieszkańcy Borówek przeżyli z wielką dumą prymicje naszego współmieszkańca Wiesława Siwca, który przyjął święcenia kapłańskie, a rok 1990 zapisał się w pamięci wspólnoty jako czas sfinalizowania zakupu dzwonu. Z wielką radością słuchano, jak bije serce dzwonu, na dzwonnicy zbudowanej przez trzech mieszkańców Borówek Stefana Szelę, Augustyna Ciurę i Tadeusza Rybkę bez planu i projektanta. W obecnych czasach byłoby to niemożliwe a wręcz zakazane.

W późniejszych latach dbano już o wnętrze kościoła – którego wystrój wzbogacił się o piękną polichromię, witraże, stacje drogi krzyżowej i nowe ławki. Podsumowując lata po połowie ubiegłego stulecia należy podziwiać siłę woli i zaangażowanie mieszkańców Borówek będących tak małą społecznością za ofiarną postawę. Oprócz mieszkańców, którymi kierował komitet budowy kościoła, inicjatorem i motorem napędowym był ks. Proboszcz Władysław Mazepa, który rozważał wspólnie ze wspólnotą sposoby realizacji przedsięwzięć związanych z budową kościoła. Mieszkańcy Borówek złożyli ks. Władysławowi wyrazy wielkiej wdzięczności za pomoc, radę i zaangażowanie we wszystkim co dotyczyło budowy i doprowadzenia do obecnego stanu naszej świątyni. Nie sposób wymienić wszystkich prac i wszystkich którzy je wykonywali – satysfakcję możemy czerpać z podziwu okolicznych społeczności, że taka garstka ludzi z pomocą swego duszpasterza dokonała tak trudnego zadania jakim była budowa kościoła.