Społeczność błędowska była i jest mocno integracyjna. Od dawnych czasów wypisane w jej krajobraz są liczne imprezy choinkowe, zabawy dla dzieci, dożynki, święta okolicznościowe związane z różnymi ważnymi wydarzeniami w miejscowości a przy okazji widoczne jest mocne zaangażowanie społeczne. Kołem napędowym tej części kulturalnego życia zawsze była działalność koła gospodyń wiejskich i dodatkowo Komitet Rady Rodziców z lokalnej szkoły. Druga instytucja już niestety nie istniej więc wszystko spoczywa obecnie na Paniach z Koła Gospodyń. Funkcje pomocniczą pełni obecnie społeczność parafialna.
Koło Gospodyń to część Kółka Rolniczego. Powstało około lat 50-tych, Prezesem wówczas był Andrzej Kłósek a księgowym Piotr Murias. Pierwszą przewodniczącą została Pani Karolina Szela. W latach 1962-68 funkcję pełniła Pani Maria Bujak, a w następną kadencję sprawowała ją Pani Leokadia Kusz. Koło organizowało szkołę zdrowia w której wykłady prowadziła Pani Doktor Maria Szlachta, był też stomatolog Doktor Jerysz. Koło organizowało również kursy kroju i szycia, które prowadził Pani instruktor z Rzeszowa Pani. Organizowane były również kursy gotowania i pieczenia, które prowadziła Pani Zawadzka ze Słociny.
W latach 1968 -72 przewodniczącą koła była Pani Rozalia Kozak. Wówczas koło zajmowało się zaopatrzeniem dla gospodyń w pisklęta 1-dniówki sprowadzane z wylęgarnia z Budziwoja, sprowadzano również pasze dla kurcząt. Organizowano zabawy dochodowe a zysk przeznaczano na materiały do budowy szkoły. W karnawale organizowało zabawy: Sylwester, zabawy kotylionowe. Co ciekawe kotyliony wykonywały Panie z koła z materiałów, które same przyniosły z domu lub pozyskały resztki tasiemek. Kotyliony były wykonywane wieczorami pod okiem lokalnej krawcowej Pani Magdaleny Rokita, z domu Madera. Corocznie organizowało też dożynki z wystawą rolniczą pod okiem Pana Leszka Kusz z Zabratówki. W kolejnych latach 1972-76 przewodniczącą była Pani Janina Kielar. Jej kadencja trafiła na trudny okres gdyż większość osób jak bezpośrednio to pośrednio była zaangażowana w budowę szkoły. Jednak i w tym czasie dzięki pomocy Pani Gwozdacz i Ewy Drozd
z Boguchwały kobiety z koła zakładały poletka z nieznanymi warzywami i ziołami np. soja, jarmuż, seler naciowy, dynia makaronowa, cukinia rodzynka i zioła. Kobiety zakładały kurniki do odchowu kurcząt. W następnej kadencji lata 1976-80 przewodniczącą została Pani Leokadia Płachta. Kontynuowano poprzednie zadania. Kolejną kadencję objęła Pani Irmigarda Kozak. Ten bardzo ciężki okres stanu wojennego, przemian politycznych utrudniały wszelkie prace społeczne. Okres ten trwał do 1990 roku kiedy to zawieszono działalność kół w gminie. Powody były różne. Przetrwało tylko jedno koło Pani Adeli Filip, ale prawdopodobnie tylko dlatego że prężnie działała w nim kapela ludowa. Kwiecień 2008 rok to reaktywacja koła w Błędowej Tyczyńskiej. Przy wsparciu Pani Zenony Mokrzyckiej wznowiono działalność a przewodniczącą została Janina Ciura. Funkcję tą sprawuje do dnia dzisiejszego, Koło Gospodyń Wiejskich dokumentuje skrupulatnie wszystkie swoje działania
w kronice, której prowadzenie powierzono sekretarz koła Ewie Sroka. Koło organizowało pokazy kulinarne, początkowo w domach prywatnych, później w budynku starej szkoły a obecnie w budynku OSP. W roku 2010 Koło Gospodyń zarejestrowano swoją działalność w rejestrze Wojewódzkiego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych. W roku 2018 przerejestrowało się do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Boguchwale, gdzie co roku otrzymuje dotację na rozwój koła. Za otrzymane wsparcie zakupiono i wyposażono w pomieszczeniu OSP kuchnię, zakupiono nowe naczynia.
Najważniejszym świętem wiejskim w dawnych czasach były dożynki. Bardzo duża liczba mieszkańców utrzymywała się z pracy na roli, dlatego też to wydarzenie miało szczególny charakter religijny. Podziękowania za plony w parafii odbywa się tradycyjnie w pierwszą niedzielą września. Wcześniej wiciem wieńca zajmowały się właśnie Panie z koła Gospodyń Wiejskich. Powstawał on z różnego rodzaju zebranych zbóż, owoców, kwiatów, kiści jarzębin i kolorowych wstążek. Kształty i wielkości wieńców były co roku inne. W późniejszych latach 60,70 i 80 XX wieku ówczesna władza organizowała gminne dożynki, zwane też świętem plonów, w których udział brały delegacje ze wszystkich miejscowości z terenu gminy. Obecnie wieś jest podzielona na rejony i zajmują się tym poszczególne osoby z danego terenu lub po prostu wieniec zostaje zakupiony
